Strony

czwartek, 19 czerwca 2014

Powtórka z fałszowania Biblii

Poniżej zamieszczam fragment ze znanej zapewne wielu Czytelnikom książki Carla Olofa Jonssona "Kwestia czasów pogan", dotyczący naciągania przez WTS Pisma Świętego tak, aby pasowało do domniemanych 70 lat spustoszenia Jerozolimy rozpoczynających się rzekomo w 607 roku p.n.e. Mimo upływu lat i próby obrony WTS przez jego apologetę Furulego, argumenty Jonssona pozostają nadal aktualne.
Zachęcam do lektury tego materiału oraz końcowych wniosków.
Fakt, że siedemdziesiąt lat odnosi się do kresu babilońskiej supremacji, nie zaś do okresu spustoszenia Jerozolimy, liczonego od jej zburzenia w osiemnastym roku Nebukadnezara, potwierdza Jeremiasza 25:12: „A po upływie siedemdziesięciu lat ukarzę króla babilońskiego i ów naród mówi Pan(...)“. Kiedy Pan „ukarze króla babilońskiego i ów naród“? Wszyscy zgodzą się z tym, że zaczęło się to spełniać, kiedy Babilon został zdobyty przez armie Cyrusa w roku 539 p.n.e. W tym czasie, według proroctwa Jeremiasza siedemdziesiąt lat „miało się wypełnić“. Czy w roku 539 p.n.e. zakończyła się niewola Żydów? Nie! Czy zakończyła się w tym roku babilońska supremacja i poddaństwo królowi babilońskiemu? Tak! Jeżeli okres tych siedemdziesięciu lat kończy się w roku 539 p.n.e., to okres ten odnosi się nie do niewoli czy spustoszenia, ale do poddaństwa. Gdyby siedemdziesiąt lat skończyło się w roku 539, jak wyraźnie wskazuje Jeremiasz, czy można nadal je liczyć od roku 607 p.n.e. i uważać za dokładna liczbę, jak twierdzi Towarzystwo Strażnica? Dokładna długość okresu pomiędzy rokiem 607 a 539 p.n.e. wynosi sześćdziesiąt osiem lat, a nie siedemdziesiąt! Dwudziesty piąty rozdział Jeremiasza zaczyna się tymi słowami: "Słowo, które doszło Jeremiasza w czwartym roku Jojakima syna Jozjasza, króla judzkiego, a był to pierwszy rok Nebukadnezara, króla babilońskiego o całym ludzie judzkim". Proroctwo to zostało więc dane osiemnaście lat przed zburzeniem Jerozolimy i jej świątyni, czyli w roku 605 p.n.e.. W roku tym miało miejsce bardzo ważne wydarzenie, które wywołało natychmiastowe konsekwencje dla Judy i okolicznych narodów. Był to rok dobrze znanej bitwy pod Karkemisz, w której Nebukadnezar definitywnie pokonał egipskiego faraona Nechona i jego armię. To ważne zwycięstwo otworzyło królowi babilońskiemu drogę do terenów na wschodzie: Syrii oraz Palestyny, które od kilku lat kontrolowane były przez Egipt. O tej słynnej bitwie mówi i określa jej datę Jeremiasz 46:2: „O Egipcie, przeciwko wojsku faraona Nechona, króla egipskiego, które stało nad rzeką Eufrat pod Karkemisz, a które pobil Nebukadnezar, król babiloński, w czwartym roku Jojakima, syna Jozjasza, króla judzkiego“. Proroctwo o siedemdziesięciu latach, podane w tym samym roku (Jer. 25:1), zostało 
więc ogłoszone w rozstrzygającym momencie. Czy to możliwe, że Juda i okoliczne narody zostały wasalami i zaczęły służyć królowi Babilonu w tym właśnie roku? W czasie badań znaleziono dowody wskazujące na to, że Juda i niektóre z okolicznych narodów zaczęły być poddanymi króla Babilonu, zaraz po bitwie pod Karkemisz, w czwartym roku Joiakima i później. Nebukadnezar w roku swego wstąpienia na tron nie tylko podbił kilka narodów wokół Judy, ale również obiegł w tym właśnie roku Jerozolimę i przywiódł do Babilonu żydowskich jeńców. Wynika to jasno z Daniela 1:1-6. Daniel zapisując to wydarzenie stwierdza, że stało się to "trzeciego roku panowania Jojakima", chociaż oblężenie i deportacje nastąpiły najwyraźniej po bitwie pod Karkemisz „w czwartym roku Jojakima" (Jer. 46:2). Ta pozorna sprzeczność spowodowała wiele dyskusji i proponowane były różne rozwiązania. Łatwo rozstrzygnąć ten problem, jeżeli weźmiemy pod uwagę różne sposoby liczenia lat panowania w Judzie i Babilonie. Daniel jako wygnaniec żydowski żyjący w Babilonie i jako dworzanin króla Babilonu zupełnie naturalnie przejął babiloński system kalendarzowy i sposób liczenia lat według dat wstępowania poszczególnych królów na tron i używał go nawet w odniesieniu do królów żydowskich. To czyniłoby czwarty rok Jojakima, jego trzecim rokiem, zgodnie z babilońskim sposobem liczenia lat. Daniel 1:2 stwierdza, że w tym czasie Jojakim został wydany w ręce króla Nebukadnezara - co wskazuje na to, że został on wasalem króla Babilonu. Zapłacił mu również haracz — część naczyń z domu Bożego. Wyraźnie wskazuje to na początek poddaństwa Judy we wczesnym okresie panowania Jojakima. Towarzystwo Strażnica wysuwa kilka argumentów przeciwko naturalnemu i prostemu odczytaniu tego tekstu. I tak utrzymuje ono, że "trzeci rok" powinien być rozumiany jako trzeci rok poddaństwa Jojakima Nebukadnezarowi, który jak się dowodzi był jedenastym i ostatnim rokiem jego panowania (i ósmym rokiem Nebukadnezara). Ale to wyjaśnienie jest niezgodne z Daniela 2:1, który ukazuje Daniela na dworze Nebukadnezara, jak więc mógłby wyjaśniać jego sny w drugim jego roku? Bracia Edgar sugerują że cyfra "2" jest błędem, który „najwyraźniej pochodzi od cyfry '12'". Później argument ten został przyjęty przez Towarzystwo Strażnica. Został on na przykład zamieszczony w roku 1922, w broszurze pt. "The Bible on Our Lord's Return" str. 84-88. Wyjaśnienie, że Daniela 1:1 odnosi się do trzeciego roku poddaństwa Jojakima Nebukadnezarowi jako siódmego roku Nebukadnezara stwarza jeszcze jeden problem. Jeżeli poddaństwo to zakończyło się w siódmym roku panowania Nebukadnezara, to musiało rozpocząć się trzy lata wcześniej zgodnie z II Król. 24:1, lub w czwartym roku Nebukadnezara , który był ósmym rokiem Jojakima. Jak powiedziane jest w II Król. 23:34-37, Jojakim był lennikiem Egiptu już zanim stał się wasalem Babilonu. To oznacza, że jego poddaństwo w stosunku do Egiptu trwało aż do ósmego roku jego panowania, chociaż zarówno Jer. 46:2 jak i Kronika Babilońska (B.M. 21946) wskazują na to, że poddaństwo Jojakima zmieniło się z egipskiego na babilońskie w tym samym roku, w którym miała miejsce bitwa pod Karkemisz, lub w czwartym roku Jojakima. W wydanej w roku 1946 książce pt. "Equipped for Every Good Work" („Wyposażeni do wszelkiego dzieła dobrego“), te argumenty przeciwko naturalnemu odczytaniu Daniela 1:1 są powtórzone na stronach 225-227. Co ciekawe rozważa się tam poddaństwo egipskie:Egipskim dekretem Jojakim został osadzony na tronie i przez kilka lat był lennikiem Egiptu, ale kiedy Babilon pokonał Egipt Jojakim przeszedł pod kontrolę Babilończyków i trwało to przez trzy lata, po tym trzyletnim okresie poddaństwa król Judy zbuntował się." Przyznano tutaj, że poddaństwo Jojakima zmieniło się z egipskiego na babilońskie, kiedy Babilon pobił Egipt. Lecz prawdziwy problem został ukryty, gdyż nie wspominano, że Egipt został pobity w czwartym roku Jojakima (Jer. 46:2), nie zaś w ósmym! Możemy zanotować jeszcze jedną interesującą zmianę w „Equipped for Every Good Work”. Zamiast utrzymywanego wcześniej przypuszczenia że „drugi rok“ w Dan. 2:l powinno się czytać jako „rok dwunasty”, przedstawiona jest następująca interpretacja:Czas tego snu i jego wykładu jest określony na drugi rok panowania Nebukadnezara... W dziewiętnastym roku swojego panowania Nebukadnezar został użyty jako Boży egzekutor dla zniszczenia niewiernego Jeruzalemu i zakończenia historii Izraela jako niepodległego narodu teokratycznego. Potem zaczął Nebukadnezar panować niepodzielnie jako pierwszy władca świata. Kiedy był w tej szczególnej pozycji przyszedł na niego sen ukazujący koniec organizacji Szatana i jego władzy i przejęcie panowania przez królestwo Chrystusa, jak to zapisano w rozdziale 2”. Tak więc zgodnie z tym wyjaśnieniem „drugi rok” z Daniela 2:1, czy drugi rok czasów pogan, licząc od roku 607 p.n.e., był dwudziestym rokiem panowania Nebukadnezara! Dlaczego Daniel użył tak dziwnego sposobu liczenia lat panowania tylko w tym fragmencie swojej księgi? Przedstawiono tu tylko jeden argument: „Tutaj znowu jak w Daniela 1:1 uwidacznia się szczególna cecha autora tej księgi, którą jest pomocniczy system liczenia lat panowania. Oblicza je on od epokowych wydarzeń, które zaszły w czasie panowania króla i wpłynęły na zmianę jego pozycji". Ostatnie rozważania tego problemu możemy znaleźć w "Aid to Bible Understanding", str. 879-880. Interpretacja Daniela 1:1 jest tam wciąż taka, że oznacza on trzeci rok poddaństwa Jojakima wobec Babilonu, rozpoczynającego się od końca ósmego roku jego panowania, a kończącego się w jego jedenastym, ostatnim roku. Na str. 1212 tej samej pracy poczyniono próbę znalezienia poparcia dla tej tezy w kronice Babilońskiej. (B.M. 21946). Po zapisie bitwy pod Karkemisz w roku wstąpienia Nebukadnezara na tron, kronika ta wspomina o kilku zwycięskich kampaniach w kraju Hatti (Syro-Palestyna) dokonanych przez Nebukadnezara w jego pierwszym, drugim trzecim i czwartym roku. Wspominając o tych kampaniach "Aid to Bible Understanding" mówi: „jest to możliwe, że właśnie w czwartym roku król judejski Jojakim stał się jego wasalem (II Król. 24:1).“ Lecz wniosek ten nie znajduje poparcia w Kronice Babilońskiej. Przeciwnie, kronika ta bardzo wyraźnie wskazuje na to, że poddaństwo Jojakima wobec Babilonu rozpoczęło się albo w roku objęcia przez Nebukadnezara tronu, albo w roku jego panowania i że rok czwarty był rokiem buntu Jojakima. Lepiej ukażą nam to cytaty ważniejszych części Kroniki Babilońskiej, od pierwszego do czwartego roku Nebukadnezara:
System babiloński jest najprawdopodobniej używany również przez proroka Daniela w Daniela 1:1, gdzie datuje on pierwszą deportację żydowskich wygnańców na „trzeci rok“ Jojakima, choć wydarzenie to musiało nastąpić po bitwie pod Karkemisz w czwartym roku Jojakima (Jer. 46:2). Wydaje się więc oczywiste, że Daniel, mieszkający w Babilonie i piastujący wysokie stanowisko w jego administracji, stosował kalendarz babiloński, nawet jeśli chodzi o panowanie Jojakima, po prostu tak, jak Jeremiasz stosuje system żydowski w odniesieniu do Nebukadnezara. Fakt, że poddaństwo "tych narodów" (Jer. 25:11) rozpoczęło się na długo przed zburzeniem Jerozolimy w roku 587 p.n.e., wynika również jasno z rozdziałów 27,28, i 35 Jeremiasza. W rozdziale 27 datowanym na wczesny okres panowania Sedekiasza (wiersz l mówi „Jojakim“, ale porównanie z wierszem 3 i 12 wskazuje, że w oryginale prawdopodobnie było „Sedekiasz“). Jeremiasz nie zachęca Sedekiasza do buntu, ale do ugięcia karku pod jarzmo króla Babilonu i służenia mu, w przeciwnym razie miasto (Jerozolima) zostanie "spustoszone" (Jer. 27:6-8, 11-13, 17). To „słowo od Pana“ spowodowane było tym, że zgodnie z wierszem 3 przybyli do Sedekiasza posłowie z Edomu, Moabu, Ammonu, Tyru i Sydonu po to, aby wciągnąć go do rewolty przeciw babilońskiemu jarzmu. Oczywiście wszystkie te narody, tak jak i Juda, były w tym czasie wasalami Babilonu. Plany rewolty wzniecały nieuzasadnioną nadzieję i entuzjazm wśród ludu, a prorok Chananiasz przepowiedział nawet, że jarzmo babilońskie zostanie złamane w ciągu dwóch lat: „Tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Złamię jarzmo króla babilońskiego, w przeciągu dwóch lat sprowadzę z powrotem na to miejsce wszystkie przybory domu Pana, które król babiloński Nebukadnezar zabral z tego miejsca i kazał je zawieść do Babilonu“ (Jer. 28:2-3). Proroctwo to zakłada oczywiście, że babilońskie jarzmo zostało już nałożone na narody. Oto dlaczego Chananiasz mógł zdjąć jarzmo z szyi Jeremiasza, złamać je i powiedzieć: "Tak złamię jarzmo Nebukadnezara, króla babilońskiego, w przeciągu dwóch lat z karku wszystkich narodów" (Jer. 28:10,11). W czwartym roku Sedekiasza (Jer. 28:11) jarzmo babilońskie leżało na "karkach wszystkich narodów". Poddaństwo to było twardą rzeczywistością „tych wszystkich narodów“ w tym czasie i najwyraźniej trwało już od kilku lat. Fakt, że Juda stała się wasalem Babilonu we wczesnym okresie panowania Jojakima jest jasno stwierdzony w 2 Król. 24:1: „Za jego czasów (Jehojakima) wyruszył Nebukadnezar, król babiloński, i Jehojakim był jego lennikiem przez okres trzech lat, potem jednak znów się zbuntował przeciwko niemu“. Bunt ten sprawił, że Jehowa „wyprawił przeciwko niemu hufce Chaldejczyków, hufce Aramejczyków, hufce Moabitów, hufce Amonitów“ (zobacz wiersz 2, te okoliczne narody pozostawały teraz pod kontrolą Babilonu) po to, aby przywiodły Jehojakima z powrotem pod babilońskie jarzmo. 2 Król. 24:1-7 wydaje się potwierdzać powyższe wnioski. W wersecie l mówi, że „za jego /Jojakima/ czasów, wyruszył Nebukadnezar, król babiloński i Jojakim był jego lennikiem przez okres trzech lat, potem jednak znów się zbuntował przeciwko niemu“. W rezultacie Jahwe (przez Nebukadnezara) „wyprawił przeciwko niemu hufce Chaldejczyków, hufce Aramejczyków, hufce Moabitów, Ammonitów, wyprawił je przeciwko Judzie, aby ją zniszczyć zgodnie ze słowem Pana, jakie wypowiedział przez usta sług swoich proroków.“ (w. 2). Słownictwo tego fragmentu wskazuje, że hufce te najeżdżały terytorium Judy przez jakiś czas, prawdopodobnie przez kilka lat. Jahwe „wyprawił je przeciwko Judzie, aby ją zniszczyć“. Nie był to tylko jeden atak, jak ten wspomniany w Daniela 1:1, ale były to powtarzające się najazdy. W konsekwencji nie mogli oni rozpocząć tych najazdów w ostatnim roku panowania Jojakima, co przemawia za wcześniejszym rozpoczęciem się buntu Jojakima. Ale co z trzema latami szkolenia, wspomnianymi w Daniela 1:5, 18, które wydają się być sprzeczne z naturalnym odczytaniem Daniela 1:1 i 2:1? Czy nie ma prostszego sposobu, aby rozwiązać tą pozorną sprzeczność, niż przypuszczenie, że prorok Daniel liczył lata panowania Jojakima od rozpoczęcia jego poddaństwa wobec Babilonu, a lata panowania Nebukadnezara w Daniela 2:2 od roku rozpoczęcia się jego 'światowej dominacji’? Dlaczego Daniel miałby liczyć lata panowania tych dwóch królów w tak zagmatwany sposób, skoro wiedział, że jego czytelnicy bez wątpienia go nie zrozumieją? I dlaczego nie liczy on lat panowania w ten szczególny sposób w innych miejscach swojej księgi, na przykład w 7:1, 8:1, 9:1, 10:1, gdzie stosuje on zwykłe metody obliczania lat panowania. Wobec tak naciągniętego wyjaśnienia, czy nie należałoby znaleźć prostszego i bardziej naturalnego rozwiązania? W rzeczywistości nie ma żadnej rzeczywistej rozbieżności pomiędzy trzecim rokiem Jojakima z Daniela 1:1 i jego rokiem czwartym z Jer. 25:1 i 46:2. Kiedy weźmiemy pod uwagę system babiloński i system egipski ta różnica jednego roku jest zrozumiała. Rozwiązanie to ujawnia pozorną sprzeczność między trzema latami wychowania i Daniela. 2:1. Jeżeli Daniela 1:1 odnosi się do roku, w którym Nebukadnezar objął tron (zgodnie z Kroniką Babilońską) to jego drugi rok z Daniela 2:l może być uważany za trzeci rok wychowywania żydowskich jeńców. Zgodnie z hebrajskim sposobem liczenia okresów czasu, gdzie odcinki czasu liczone były jako pełne jednostki, dałoby to trzy lata. Trzy lata nie oznaczają koniecznie trzech pełnych lat. Dr Young przedstawia następującą tabelę: 
Lata szkolenia przez NebukadnezaraRok pierwszy — rok objęcia tronuRok drugi — rok pierwszyRok trzeci — rok drugi 
Zastosowanie tej prostej i biblijnej metody do tego problemu rozwiązuje tę pozorną sprzeczność bez potrzeby uciekania się do bezpodstawnych teorii lub naciąganych wyjaśnień. Wielu współczesnych uczonych biblistów, którzy uważają księgę Daniela za autentyczną przyjęło to proste rozwiązanie. Gerhard F. Haseł, jeden z nich, mówi: "Nie ma już potrzeby wyjaśniania sprzeczności pomiędzy Dan. 2:1 a 1:1,18 przez poprawianie tekstu (H. Ewald, A. Kamphausen, J. D. Prince, K. Marti i J. Jahn) lub przez dwa sposoby liczenia (C. B. Michaelia, G. Berhmann). Praktyka liczenia poszczególnych odcinków czasu oraz uwzględnienie babilońskiego sposobu nie liczenia roku wstąpienia króla na tron, usuwa wszystkie trudności."
Nawet gdyby nie istniały powyżej cytowane, naprawdę mocne argumenty, to i tak sama Biblia (o czym również pisze Jonsson w swojej publikacji) dostarcza jednoznacznych argumentów przeciw chronologii WTS. Gdzie? W Księdze Zachariasza.
Jak przyznaje WTS w swojej publikacji „Całe Pismo jest natchnione” na str. 168 w omówieniu owej księgi, spisywanie jej ukończono ok. 518 r. p.n.e., a obejmuje okres 520-518 r. p.n.e., a więc ok. 20 lat po upadku Babilonu w 539 r. p.n.e. Tymczasem w wersetach 1:12 i 7:5 (NW) czytamy słowa anioła i samego Boga:

Toteż anioł Jehowy odpowiedział i rzekł: "Jehowo Zastępów, jak długo nie będziesz okazywał miłosierdzia Jerozolimie i miastom judzkim, które potępiałeś przez tych siedemdziesiąt lat?
Powiedz całemu ludowi ziemi, a także kapłanom: 'Gdyście pościli i gdy zawodzono w miesiącu piątym oraz w miesiącu siódmym, i to przez siedemdziesiąt lat, czy istotnie pościliście dla mnie, właśnie dla mnie?

Gdyby całkowite spustoszenie Jerozolimy trwało 70 lat, jak tego chce WTS, czyż anioł oraz Bóg nie mówiliby o 90 latach po 20 latach od upadku Babilonu, a nie o 70, jak w powyżej cytowanych wersetach? Nic więc dziwnego, że Józef Flawiusz, na którego wybiórczo powołuje się Strażnica - jednego razu cytując go, a innym razem cytując zdania niektórych historyków o jego niewiarygodności - doszedł do następującego wniosku w swoim dziele „Przeciw Apionowi”, w księdze 21:
Relacja ta odpowiada prawdzie i pozostaje w zgodności z naszymi księgami. Napisano w nich bowiem, że Nabuchodonozor w osiemnastym roku swego panowania zniszczył nasz Przybytek, który przez pięćdziesiąt lat przestał istnieć.
Tej wypowiedzi Flawiusza próżno szukać w publikacjach Towarzystwa Strażnica. Sądzę, że nie trzeba wyjaśniać, z jakiego powodu!
Na koniec zwróćmy uwagę na ciekawy argument natury historycznej. Choć Babilon po opisanym przez proroka Jeremiasza zwycięstwie pod Karkemisz nad Egiptem w roku 605 p.n.e. stał się niekwestionowaną potęgą światową, to jednak jego hegemonia rozpoczęła się 4 lata wcześniej, w roku 609-608 p.n.e. po obaleniu ostatniej twierdzy asyryjskiej, Harranu.
Tak więc opisana w Biblii dominacja Babilonu trwała dokładnie 70 lat - od 609 p.n.e. do 539 p.ne.! I tak oto natchnione Słowo Boże pozostaje w całkowitej zgodności z historią, archeologią i astronomią. Zaprzecza zaś jedynie fałszywej chronologii Towarzystwa Strażnica, któremu po upadku wymyślonej przez siebie daty 607 p.n.e. "sypią się", jak domek z kart, wszystkie zbudowane na tym fundamencie kluczowe doktryny, w tym „wykładnia” o „czasach pogan”, rzekomej niewidzialnej paruzji Chrystusa od roku 1914 n.e. i o wybraniu zawiadowców WTS na „kanał łączności”. Nic więc dziwnego, że WTS pozostaje w tej i w wielu innych kwestiach całkowicie odporny na Prawdę, będąc rzekomo jej szermierzem!

Kiedy następnym razem odwiedzą nas "głosiciele", zaproponujmy im studium cytowanego fragmentu publikacji Jonssona z poparciem wersetów z Księgi Zachariasza. Może w ten sposób pomożemy szczerym osobom dostrzec manipulację WTS.